Namiot

Konrad Bidziński

Jak w temacie co jest dobre do noszenia a zarazem dobre do spania dla 1-2 osób, sprawdzi sie w działaniu i nie zrujnuje kieszeni.

Marek

Tak to tylko w erze ci dopasują Laughing

Wiśnia

Napewno zapomnij o Campusach. Cięszkie jak cholera i szycia słabe. Alpinus robi albo wyprawowe, albo gówniane, tak czy inaczej drogie. Fjord Nansen jest dobry (Spytaj Darka). Optymalnym rozwiązaniem w naszym klimacie jest firma CAVERY (druga firma Hannaha). Parametry wystarczające, wagowo nie jest źle, a wykonanie całkiem całkiem. Na dodatek cenowo stoją lepiej niż zapyziały CampuS. Proponowałbym sprawdzić 2 namioty tej firmy: Jednomasztowy ARROW(ok 170 zł) i klasyczne iglo z małym przedsionkiem CLOUD(ok 230 zł). Dilowaniem sprzętu CAVERY zajmuje się niestety ta nieszczęsna sieć IMAGE SPORT. Więcej o sprzęcie masz na [link widoczny dla zalogowanych]

Konrad Bidziński

a same hanahy ??

Wiśnia

Same hannahy sprawdzają się, z tym że z tych tańszych to w sumie modele TARGET albo TROLL w wersji 2 lub 3 osobowej oba są. Pozatym Hannah na ten sezon wypuścił nową, poprawioną serię wszystkich swoich namiotów ozaczonych jako II. Także przy zakupie warto zwrócić uwagę na to, z której serii jest ten namiot, bo w drugiej z tego co pamiętam jest już sylikonowany tropik.

pawel

Konrad Bidziński

2 to nawet w 1 śpiworze moga spać

nwjlwpiwj koedukacyjnie bardziej chodzilo mi o tur. bo survivalowke raczej mam

rychu

Konrad, przypominam.
Pisz po polsku a nie polskawu!
To nie czat albo inne badziewie
lecz Forum KTP "Bąbelki".
Noblesse oblige.

Tybot

Wiśnia, a może byś tak odświeżył temat jako znawca zagadnienia. Nowe technologie się pojawiają a sprawa wciąż gorąca. Zwłaszcza dla mnie bo spływ się zbliża a namiotu nadal nie mam Laughing

Wiśnia

Przeglądałem ostatnio jak sprawa się ma na rynku namiotów.
Moje spostrzeżenia:

Campus - jak był słaby tak jest nadal

Alpinus - w sumie sprzedaje stare modele + 2 nowe i drogie wyprawówki

HiMountain - wypuścił cukierkową serię namiotów w kolorze pesto/limonki Smile

Namioty są odświeżeniem starej serii, ale kolory są moim zdaniem nie do przyjęcia, szczególnie jak się człowiek chce maskować śpiąc na dziko. Mają też nowe wyprawówki, ale szału nie robią

Hannah - wypuścił nową serię. Pod względem wagi i rozmiarów po spakowaniu zdecydowany lider - robią już 2 osobowe ważące poniżej 2 kg. Niestety z nową serią nowe ceny - poniżej 600 zł nie ma co kupować.

Cavery - bez zmian. Mam nadzieję że to nie są te same stany magazynowe co 2 lata temu.

Tatonka - rewelacyjne namioty, większość tunelowych. Niestety tu jeszcze gorzej niż Hannah - poniżej 900 zł nic się nie kupi

Vaude - podobnie jak tatonka, ale mało modeli w Polsce dostępnych

Marabut - tu też bez 700 zł w portfelu nie ma czego szukać. Ale w Marabucie wiadomo za co się płaci - namioty są niezniszczalne

Fjord Nansen - a tu akurat pozytywnie. Mają topowe modele w górnej półce cenowej ale też klasyczne, sprawdzone igla w przedziale 300-400 zł

Jack Wolfskin - to temat dla koneserów. Wyższa półka cenowa, ale Ci co kupili nie żałują.

Są jeszcze marki mniej popularne, o których ciężko mi się wypowiedzieć:
Ferrino, MSR, Camp, Coleman, Eureka!(WTF?), Robens i inne.

Podsumowując - niby dużo tego na rynku, a jak człowiek czegoś szuka to i tak zostaje tylko kilka opcji.

Toff

Mam namiot fjorda - dwuosobowy sierra II - używany dość intensywnie (około 30 razy w roku) od 4 lat i widać jedynie drobne przetarcia przy tunelach pałąków.

Toff

Zapomniałbym o pęknięciu końcówki jednego z pałąków - po potraktowaniu superglue problem został zażegnany.