Trójmiejski Park Krajobrazowy

Struś

Protest przeciwko wycinaniu drzew w parku

Z terenu parku znika 150 letni drzewostan.

Leśniczy wycinają drzewa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Przyrodnicy oraz pracownicy TPK protestują.
Wycinanie jest dokonywane z polecenia Ministerstwa Środowiska w całej Polsce, a u nas przeprowadza je Nadleśnictwo „Gdańsk” z siedzibą w Gdyni. Powód? Pojawiły się naciski z Warszawy o zwiększenie pozyskania drewna jako towaru.

Przeciwni temu miłośnicy przyrody i pracownicy parku chcą rozmawiać z leśnikami i nakłaniać ich na zmianę sposobu ścinania drzew. Świadomość szkodliwości tych operacji mają mieszkańcy Trójmiasta, którzy zgłaszają swoje żale na forach internetowych. Na czym dokładnie polega problem?

- Nie chcemy aby wycinano duże obszary lasów – tłumaczy Andrzej Garbalewski, Specjalista ds Ochrony Przyrody z TPK – Lepiej dla tutejszego ekosystemu jeśli wycinka obejmować będzie strefy mniejsze, o powierzchni 250 m2. Rzeczą naganną jest usuwanie starego drzewostanu, czyli drzew, które mają na przykład po 150 lat. Powinno się również oszczędzać egzemplarze chore. Wiekowe i schorowane drzewa obrastają rzadkimi gatunkami porostów, z których część jest chroniona. Ponadto leśnicy zakłócają ekosystem bo po wycinkach sprzątają teren z suchych gałęzi, pni oraz korzeni. W ten sposób zabierają tzw. naturalny posusz, który użyźnia glebę. Chcemy aby to się zmieniło – wyjaśnia.

Jutro w tej sprawie przedstawiciele TPK spotkają się z aktywnymi przyrodnikami z Trójmiasta, m.in. z Marcinem Wilgą, znawcą grzybów. Wspólnie przedyskutują plan działania i scenariusz rozmów z leśnikami do jakich dojść ma wkrótce.

Źródło tekstu: [link widoczny dla zalogowanych]
Autor: [link widoczny dla zalogowanych]