OWRP 2006

osoba anonimowa · Gość

Witam!

jest taki pomysl wrod moich znajomych i prosba do Bąbelków(jako najliczniejszej grupy na OWRP) żeby napisac do oddzialu PTTK w Opolu jakąś pochwałę dla Pani Dobrawy i Doroty Babiak za organizację trasy OWRP Opolszczyzna...oczywiscie to tylko prośba.My juz cos takiego wykonalismy Very Happy

Chodzi o to, że Panie miały duże problemy z organizacją, nie wierzono w nie za bardzo i nie chciano żeby poprowadziły trasę. Wiekszosc osob chwaliła je bardzo za kierownictwo, za powody mozna podac chociazby to ze znaleziono sponsorów, czy tez fakt iz noclegi byly w miasteczkach a nie wioskach, nie wspominajac o basenach,zalatwieniu 3 posilkow darmowych czy chociazby przewodników..

Wiekszosc osob byla zadowolona,tak więc jesli ktos bylby tak mily i wyslal w imieniu bąbelków jakiegos emaila na to byloby super !

Pzodrowienia

Gollecco

Droga "osobo anonimowa". Ocena organizacji trasy 2 w "najliczniejszej grupie na OWRP - Bąbelkach", z tego co zauważyłem jest różna. Generalnie bywały gorsze OWRP i bywały lepsze. Organizacja tego typu imprezy zawsze wiąże się z "dużymi problemami". Wymaga znalezienia sponsorów, załatwienia miejsc na noclegi i ekipy transportowej. Jedni wolą nocować w dużych miejscowościach i im się to podoba, a inni w małych wioseczkach, gdzie jest tylko jeden sklepik, albo nie ma go wcale... Generalnie zawsze na OWRP były jakieś darmowe wstępy do obiektów i lokalni "oprowadzacze".

Według mojej skromnej oceny, nie ma powodów do zachwytów, jak i przesadnej krytyki organizacji tegorocznego OWRP - było średnio...
Klub nigdy (o ile mi wiadomo) nie przeprowadzał akcji wysyłania "listów pochwalnych". Dlatego taki list obecnie specjalnie nie znajduje uzasadnienia.

Moim zdaniem jeżeli teraz znajdą się osoby, które z takich lub innych względów zdecydują się na tego typu gest, to powinny to raczej uczynić we własnym imieniu, a nie w imieniu grupy, czy też całości Klubu.

Oczywiście Prezes Klubu Bąbelki może mieć inne zdanie... Cool

rychu

Grzechu tym razem zadanie mam dość podobne do Twego.
Gdyby mi ktoś przysyłał pochwały to bym to spuścił w klozecie.
To byłoby jakieś bałwochwalstwo albo służalczy gest wobec prezesa, który jest wybrany przez Dorotę czy Dobrawę, które z resztą wiedzą, że było dobrze. Wg mnie dużo lepiej niż, jak piszesz, "średnio". Że miasta a nie wioski były w większości miejscami noclegowymi to szczegół. Natomiast wiąże się to z prysznicami, których było bardzo dużo. To ważne w taką parszywą pogodę jaka nas nękała.
Działaność w PTTK to sprawa dobrowolna i nie jest chyba nikomu potrzebna do niczego pochwała otrzymana od jakiegoś krawaciarza z zarządu oddziału.
Ci już produkowali się na zakończeniu. Very Happy

Zatem jeśli dziewczyny to przeczytają to niech wiedzą, że wg mnie i wielu osób z którymi gadałem było bardzo dobrze. Mogę o tym mówić im w oczy lub na gadu. Zresztą i tak to wiedzą.
Jednak anonimie żadnych bzdur nie będę wysyłał.
Over.

osoba anonimowa · Gość

A może chociaż jakiś dyplomik prayer

Krzychu

Prośba "osoby anonimowej" ubawiła mnie do łez. Dlatego pozwoliłem sobie na żart z prośbą o dyplomik.
Proponuję przeto aby po każdej klubowej wycieczce składać podziękowania prowadzącemu na łamach lokalnych gazet. Wskazane by było wysłanie listu pochwalnego do ZG PTTK. SB

P.S. Oświadczam, że nigdy nie byłem świadomym informatorem SB
(to tak na wszelki wypadek)

Pinky

a może powysyłamy zaległe podziękowania? tak np. za ostatnie 10 lat za wszystkie wycieczki, rajdy itp. ... Smile

troche się tego nazbiera Very Happy

Gość

ale bzdet..... po co im wysyłac ?

Gość

a czy ta osoba anonimowa to nie Pani Dobrawa albo Dorota Babiak ???

rychu

Te "gościu", na ile znam koleżanki to nie mam podstaw aby podejżewać, że upadły tak nisko jak ten co to swoje pomówienia boi się podpisać.
Bardzo łatwo jest wpaść na forum szanowanego klubu i wypuścić anonimowo takiego pierda jak Twój post.
A klub niech się teraz odcina na łamach PTTK od tego niby-to-pytania.
Rada: Spieprzaj, bo zechce nam się sprawdzić IP.

Very Happy

Gość